Posty

Ślepe odkrycie pysznej piekarenki

niedziela 4 września 2 22r. godz. 18:58 Witajcie Wszyscy wchodzący na tę stronkę. Dziś przychodzę z pochwaleniem się, że po pięciu latach, udało mi się wczoraj ogarnąć po ślepemu, bo wszak nie widzę piekarenkę pyszną na mojej dzielni. W prawdzie jest jeszcze druga obok, tylko że w tęj drugiej, nie piecze się niczego.  Taka piekarenka, trochę niepiekarenkowata.A tu w Agnesie, to i chleb, i ciepłe bułeczki, normalnie mniam.  Wyszedłem wczoraj po chleb, i pewnie zaryzykowałbym Żabkowy chleb, ale myśl, że to ostateczność, sprawiła, że zapałałem poszukania piekarni Agnes, o której słyszałem od znajomych, że taka fajna. No prócz chlebusia, skusiłem się na bułkę i dwie szneki z makiem. Normalnie pychota!!!   Uwielbiam takie pyszne odkrycia...  Chociaż mimo, że nie da się tam wjechać wózkiem, bo są schody, to jednak i tak myślę, że będę dosyć częstym gościem u Agnes i u Pana Wojtka, który sprzedaje tam.  

Od wczoraj czas świętowania, to bardzo miły czas

 Niedziela, 21 sierpnia 2 22r godz. 19:40          Witajcie"  No cóż, i tak, jak to widać w temacie, od wczoraj od rana, nastał dla mnie piękny czas. Czas Świętowania! Świętowanie może nie jest z jakiegoś specjalnego względu, bo jak otworzyłem skrzynkę pocztową, i zobaczyłem mejla z Bydgoszczy Głównej, wiedziałem, że jest dobrze. Otuż jest odpowiedź, na moją skargę na Pana konduktora - Kierownika, z którym wracałem ostatnio z torunia Głównego. Podróż oczywiście była docelowo z Węgorzewa ale jedynie w Toruniu Drużyna konduktorska się mi tak naraziła, że nie wrymściłem. No nie mogłem, i postanowiłem, że zgłoszę tym razem wybryk. No zawsze przemilczałem, ale w tym momęcie kropla przelała miarę. No i w piątek przyszła odpowiedź, że wszystko przebiegło po mojej myśli, pouczenia zostały wystosowane i mam nadzieję, że może chociarz przez najbliższy czas, kolej będzie się pilnowała. No cóż, jeśli mam zgłaszać swoje przejazdy, a potem to i tak znaczy mniej niż gdybym nie zgłosił przejazdu,

I po co to wszystko? Czy asysta niedziałająca w składach Regio jest naprawdę zasadna?

  27 lipca 2 22r. godz. 15:55 Witajcie,  Dawno mnie tu nie było, ale dużo zajęć i zawrotów głowy. I tym sposobem wycięło mnie.  Jednak wracam i to trochę inaczej, niż do tej pory. Przeważnie poniżej była    poezja. No cóż teraz wpada coś prozą... Wiem, że nie powinienem okazywać słabości, ale no nie dałem rady i wreszcie trza było zgłoszenie wysłać. Ale jakie zgłoszenie, i o co chodzi?  Po pierwsze nie chodzi, tylko jeździ i to po torach, a po drugie zaczyna mnie mdlić, gdy gdzieś mam jechać pociągiem i trzeba zgłosić zapotrzebowanie na asystę w pociągu. W zasadzie nie wiem po kiego chuja zgłaszać asystę w pociągu, bo radzę sobie w składzie, ale trzeba, to zgłaszam Niby nic,. 48h przed podróżą zgłaszam, no bo wiem, że na dworcach, to bym sobie już nie poradził, więc się zgłasza i na dworcach, to nawet działa. Ale jeśli nawet SOK doprowadzi cię do pociągu, to mimo że zgłoszenie było wystosowane, to dziewięć na dziesięć razy, drużyna konduktorska nie wie nic o zgłoszeniu, i obrywa się to

Wierszyk na cmd

Niedziela 21 marca 2 21r   Wierszyk na Cmd    Starynietoperz     Kiedy siedzę w cmd, Ciekawość żywa zjada mnie Co usłyszę gdy komenda Nie za bangla  - taka gra.   Dziś rozgryzłem sobie winword Na życzenie, taki tort. Kiedyś indziej stało Calc kalkulator szybciutko grał.   Tym sposobem szybkie prace Wykonuję czasem Se. W mig komenda jest wpisana Cała buźka roześmiana.    

Rosół i koteł

niedziela, 21 marca 2 21r   Rosół i koteł       Gdy rosołek się gotuje, kotełeczek ptaka czuje, ma ochotę na szkrzydełko bodaj inną cząstkę tego...   Z makaronem rosuł skwierczy, pachnie w koło, zmysły nęci, jednak garnek jest za ciepły by pazurki, się doń wzięły.  

Myśli produkowanie, i "skuteczne" zabijanie

Czwartek 18 marca 2 21r. godz 5:22     Myśli produkowanie i skuteczne zabijanie     Starynietoperz       Gdy kowid zabija, kręci się mi szyja. Patrzę - smutni ludzie, i marzę o cudzie.   Cud nam się nie zdarzy. Człowiek sobie łazi, w kółeczko po świecie coś z tego wyciecze.   W kółeczko, w kółeczko, Ogarnąć chcesz jak najdalsze zagraniczne tło. A potem płacz i zgrzytanie, Ah kowid!!!!! Dlaczego, to na mnie?!!!!

Za okienna gwiazdka

Środa, 17 marca 2 21r. godz. 7:14   Za okienna gwiazdka     Starynietoperz     Gdy za oknem gwiazdka mruga, Najpierw jedna, potem druga, Uchwyć w rękę pęk radości, Szczyptę smutku, dojrzałości. Zabaw się dziś w ganianego, Pośród nocy, w chowanego, I zobaczysz różne dziwy nocny świat, jest też prawdziwy.   Nocny Zwierzak kroczy żwawo mały koteł, żyje klawo i nie wchodzi w drogę braciom - Skąd się wziąłem, powiedz Mamo? -